Edytujesz „Polacy”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 17: | Linia 17: | ||
== Cechy zewnętrzne == |
== Cechy zewnętrzne == |
||
* Polacy mają bladą skórę, zazwyczaj duże, czerwone i przepite twarze (kolory ciała zgodne z kolorami flagi). |
* Polacy mają bladą skórę, zazwyczaj duże, czerwone i przepite twarze (kolory ciała zgodne z kolorami flagi). |
||
* Polscy mężczyźni przeważnie mają wąsy i łysinę na głowie, |
* Polscy mężczyźni przeważnie mają wąsy i łysinę na głowie, mężczyźni w Polsce z bujnymi fryzurami to obcokrajowcy. |
||
* Polacy (szczególnie na [[Śląsk]]u) z nieznanych przyczyn lubią się wozić samochodami z niemieckimi rejestracjami. |
* Polacy (szczególnie na [[Śląsk]]u) z nieznanych przyczyn lubią się wozić samochodami z niemieckimi rejestracjami. |
||
Linia 41: | Linia 41: | ||
== Wielcy Polacy == |
== Wielcy Polacy == |
||
Najwięksi zamieszkują na ogół Paryż: Chopin, Duranowski, Skłodowska-Curie, Mickiewicz, Norwid, Słowacki, Wroński. (Nie ma na końcu zdania ''itd'', bo lista się skończyła. Gdy się poduczymy, to listę przedłużymy). Powszechna w narodzie jest opinia, że wszyscy znani Polacy, od Mieszka Pierwszego po Jana Pawła Drugiego i dalej, są Żydami, zwłaszcza Wałęsa. |
|||
Pewien wielki Polak (a może Niemiec) Mikołaj, pochodził z rodziny zajmującej się miedzią, a nie koperkiem i zieloną pietruszką. Inny największy Polak był kobietą (a może Francuzką). Pracowała na składzie, więc ją przezwali Skłodowska. Była tak dubeltowo szlachecka i arystokratyczna, że aż jej dali dwa noble, jako pierwszemu człowiekowi w całej historii ludzkości, choć wcale nie była człowiekiem, a tylko wdową po Francuzie, który wpadł pod bryczkę, wiadomo. Jeszcze inny największy Polak (a może Francuz), niby mężczyzna, znany głównie z romansu z Francuzicą, ale był jak chorowita baba (a ona jak chłop), i babami się nie interesował – zwlekał się z łóżka, coś tam pitolił po klawiszach bez sensu; jednak odziewał się wykwintnie i kasę robił, a nawet rodakom odpalał. Jan Paweł II – niby patriota Tatr – gdy tylko miał okazję, to wybrał się na papieża i w Alpy Włoskie. Gdy śnieg topniał, to odwiedzał Polskę i Chicago. Zdrowo kopnięty [[Józef Hoene-Wroński|Wroński]], który swoimi nachalnymi listami zawracał głowę możnym tego świata, urodził się rok po Gaussie i zmarł dwa lata przed Gaussem. Wrońskiemu wydawało się, że wyszedł z Gaussem na remis, taki był z Wrońskiego matematyk – wiadomo, filozof. |
Pewien wielki Polak (a może Niemiec) Mikołaj, pochodził z rodziny zajmującej się miedzią, a nie koperkiem i zieloną pietruszką. Inny największy Polak był kobietą (a może Francuzką). Pracowała na składzie, więc ją przezwali Skłodowska. Była tak dubeltowo szlachecka i arystokratyczna, że aż jej dali dwa noble, jako pierwszemu człowiekowi w całej historii ludzkości, choć wcale nie była człowiekiem, a tylko wdową po Francuzie, który wpadł pod bryczkę, wiadomo. Jeszcze inny największy Polak (a może Francuz), niby mężczyzna, znany głównie z romansu z Francuzicą, ale był jak chorowita baba (a ona jak chłop), i babami się nie interesował – zwlekał się z łóżka, coś tam pitolił po klawiszach bez sensu; jednak odziewał się wykwintnie i kasę robił, a nawet rodakom odpalał. Jan Paweł II – niby patriota Tatr – gdy tylko miał okazję, to wybrał się na papieża i w Alpy Włoskie. Gdy śnieg topniał, to odwiedzał Polskę i Chicago. Zdrowo kopnięty [[Józef Hoene-Wroński|Wroński]], który swoimi nachalnymi listami zawracał głowę możnym tego świata, urodził się rok po Gaussie i zmarł dwa lata przed Gaussem. Wrońskiemu wydawało się, że wyszedł z Gaussem na remis, taki był z Wrońskiego matematyk – wiadomo, filozof. |